Moc: witaminy K2!

witamina K2

Moc: witaminy K2!

Witamina K2 jest tak zwanym menachinonem (menaquinone), który dzielimy na menachinony o krótkich łańcuchach np.MK-4 oraz długich np.MK-7, MK8 czy MK9.

Dlatego jeśli ktoś mówi o witaminie K2 niech się lepiej sprecyzuje, gdyż mają one inne działania. Witamina K1 jest dobrze znana jako czynnik wymagany do krzepnięcia krwi. Jak już teraz wiadomo, K2 z kolei spełnia szereg innych niesamowitych funkcji.
W tym artykule przeanalizowałem informacje od dwóch amerykańskich doktorów, którymi są dr Joseph Mercola oraz dr Eric Berg. Autorzy książek, którzy również prężnie działają na YouTube.
Kolejną osobą jest dr. Kate Rheaume-Bleue, autorka na którą warto zwrócić uwagę.
Napisała książkę pod tytułem „Vitamin K2 and the Calcium Paradox: How a Little-Known Vitamin Could Save Your Life”. Dodatkowo w celu wyjaśnienia działania K2 z pomocą przyszedł Jerzy Zięba z książką „Ukryte Terapie”.

źródło: media.mercola.com/ImageServer/Public/2016/July/why-you-need-more-vitamin-k2-fb.jpg

Osteoporoza, wapń, kości

Aby przedstawić działanie K2, chciałem najpierw przedstawić i wyjaśnić proces dlaczego K2 jest taka ważna. Mam nadzieję, że po przeczytaniu informacji poniżej w łatwiejszy sposób uda wam się zrozumieć proces degeneracji kości i jak K2 może pomóc temu zapobiec.
Nadmierna podaż wapnia w postaci suplementu zamiast pomagać może prowadzić do zwapnień w tętnicach, zawału serca czy udaru mózgu w ostateczności.
Wapń wzmacnia kości, chociaż nie jest ich jedynym (choć głównym) składnikiem, dlatego przyswajanie nadmiernej ilości wapnia aby wzmocnić kości jest błędem.
Więcej wcale w tym przypadku nie oznacza lepiej. Kość składa się z przynajmniej 12 minerałów takich jak choćby: magnez, mangan, potas, krzem, cynk… Odpowiedni balans tych substancji jest konieczny do zachowania zdrowych kości.
Występuje istotna korelacja pomiędzy zawartością wapnia w blaszce miażdżycowej a chorobami serca czy mózgu! Ale jak to, skąd się wziął wapń w tętnicach? Dobre pytanie, czyżby było go za dużo? Albo po prostu wapń nie wie gdzie się ulokować?
Zwapnienie tętnic, czyli budowanie blaszki miażdżycowej prowadzącej do chorób niedokrwiennych (serca, mózgu) znajduje się w ścisłej czołówce przyczyn śmierci w rozwiniętych krajach na całym świecie.
Z powodu osteoporozy umiera znaczna ilość osób w starszym wieku. Osteoporoza i stwardnienie tętnic jest ze sobą skorelowane.
Gdy nie posiadamy silnych i wytrzymałych kości, możemy nie posiadać zapału do aktywności fizycznej. Brak ruchu prowadzi do zaniku mięśni, co powoduje dalsze osłabienie układu kostnego.
Dlatego zadbanie już od najmłodszego wieku o zbudowanie gęstych(twardych), a jednocześnie sprężystych kości powinno być obowiązkowe dla każdego kto chce się uchronić przed zwyrodnieniem w wieku starszym.

Mądry trening oporowy również świetnie się sprawdza.

Wymogiem do zbudowania dobrej jakości kości (ale się zrymowało 🙂 ) jest niedoceniany kolagen. Połączenie ww. minerałów plus odpowiedniego źródła kolagenu zapewni nam silny szkielet. Kolagen wpływa na wytrzymałość i zapobiega pękaniu gęstych kości. Doinformowałem się, iż trzeba zadbać także o odpowiednią dawkę krzemu i witaminy C, żeby kolagen się dobrze przyswoił.

3 pojęcia do zapamiętania: osteoblasty, osteokalcyna, osteoklasty.

Osteoporoza następuje gdy osteoklasty, komórki usuwające stare zużyte komponenty, zaczynają przeważać (jest ich za dużo). Dochodzi wówczas do osłabienia struktury kości i jest ona podatna na złamania.
Osteoblasty, są to komórki, które produkują osteokalcyne, białko wbudowujące wapń w kość. Dowiedziałem się też, że osteokalcyna wpływa na uwrażliwienie komórek na działanie insuliny, a u mężczyzn wspomaga proces regulacji produkcji testosteronu!

Zbyt dużo wapnia powoduje zachwianie prawidłowego funkcjonowania pompy sodowo-potasowej oraz równowagi mineralnej.

Pompa sodowo-potasowa to niezbędny proces transportu glukozy i aminokwasów do komórek. Mechanizm ten polega na użyciu jonów sodu i potasu do transportu składników do i z komórki.
Gdy zaburzamy te procesy, wapń potrafi odkładać się w tkankach miękkich otaczających narządy organizmu. Zaburzany jest stosunek wapnia do magnezu, który powinien wynosić 2:1 (wapń-magnez). W następstwie tracimy sód i potas, który jest potrzebny do zachowania regularnego bicia serca, kurczliwości komórek, przewodzenia bodźców nerwowych.
Witamina K2 uaktywnia kompozyty białkowe, między innymi osteokalcyne, która przekierowuje wapń tam gdzie powinien być ulokowany. Kolejną niesamowicie ważną informacją jest to, iż K2 aktywuje inne białko zwane MGP, które potrafi  usuwać wapń już osadzony w tętnicach!
Oba białka znajdują się w naszym organizmie, jednak niedobór K2 sprawia, że nie spełniają swojej roli.
Im więcej suplementujemy witaminy D3 tym łatwiej wapń się wchłania. To dobra informacja. Jednak jeśli ktoś jeszcze bierze wapń, może go być za dużo. Wobec tego aby być pewnym, że wapń powędruje gdzie trzeba, zadbajmy o odpowiedni poziom K2!
Zarówno mężczyzn jak i kobiety dotyka osteoporoza. Aczkolwiek, dlaczego u kobiet w dojrzałym wieku zdarza się to częściej? Odpowiedzią jest estrogen.
Przed okresem menopauzy jego poziom w organizmie kobiety jest wysoki i łatwiejsza jest przemiana witaminy D do formy aktywnej, która odżywia kości.
Po menopauzie poziom estrogenów spada, co skutkuje wzrostem aktywności osteoklastów, które z kolei już wiemy czym się zajmują. Badania wskazują, że przyjmowanie wapnia przez kobiety nie wykazało żadnej ochrony przed osteoporozą.
 

Moc: witaminy K2!Rodzaje witaminy K

Witamina K1 ma wpływ na krzepliwość krwi (płynność krwi w naczyniach krwionośnych) i występuje w jednej formie. Jej źródłem są warzywa liściaste.
Natomiast K2 występuje w kilku formach, z czego najistotniejsze są dwie. Pierwsza to K2-MK4 produkowana w tkankach zwierzęcych gdzie jej źródłem jest mięso, masło, żółtka jaj i sery. Najlepiej oczywiście od zwierząt, które żywią się trawą a nie paszą z soi i kukurydzy.
Z tą formą witaminy jest pewien kłopot, ponieważ jej okres rozkładu/trwania (pozostania w organizmie) wynosi tylko kilka godzin. Jest to za krótki czas i organizm nie będzie w stanie jej dostatecznie wykorzystać, gdyż poziom we krwi MK-4 szybko spada. Terapeutyczne (odczuwalne) benefity możemy otrzymać jeśli będziemy ją brali częstokroć min.3 razy dziennie po np.15 mg.
Druga forma K2 to już zupełnie inna bajka. MK-7 pozostaje we krwi dużo dłużej na stabilnym poziomie, wystarczy dostarczyć raz dziennie. Najbogatszym źródłem MK-7 jest fermentowana soja, czyli natto. Dostępna całe szczęści w formie suplementu, charakteryzująca się takim samym działaniem co ta naturalna.
Smakuje pewnie ohydnie, ale Japończycy się tym zajadają. Mieszkańcy Japonii, także szczycą się zdrowymi kościami i zaraz po Monako, najdłuższą średnią długością życia wynoszącą 84 lata. Czyżby przypadek, nie wydaje mi się. Ma to ścisłe powiązanie z odżywianiem i stylem życia.

źródło: www.vitamink2.com.au/images/vitaminK2-content-in-food.jpg
 

Korzyści z K2-MK7

  • Odkryto, że forma MK-7 ma kolosalny wpływ na powstrzymanie procesu akumulacji wapnia w tętnicach. W związku z tym chroni nas przed główną zmorą czyli chorobą wieńcową (niedokrwienną). K2 oczyszcza tętnice, tkanki miękkie, stawy, oczy , nerki, z niepotrzebnego tam wapnia i wbudowuje do kości. Dobry sposób na prewencje chorób np. serca to zrobić skan ciała na zawartość wapnia w poszczególnych segmentach.
  • Dbając o wystarczający poziom K2 można zredukować poziom insuliny po posiłku. Im szybciej insulina się obniży tym lepiej dla nas. Jej wysoki i długo utrzymujący się poziom prowadzi do otyłości, cukrzycy typu II czy nowotworów. Trzustka jest organem w którym zaraz po kościach znajduje się najwięcej K2.
  • Osteokalcyna wpływa na uwrażliwienie komórek na działanie insuliny, tym samym glukoza z krwi ma ułatwiony sposób przedostania się do komórek. Osteokalcyna musi być aktywowana przez K2, inaczej nie zajdzie taki proces.
  • K2 także zabezpiecza stawy przed degeneracją, co staje się pomocne w przypadku reumatoidalnego zapalenia stawów.
  • Osteokalcyna pobudzona przez K2 znajduje się też w mózgu. Dlatego, badania wskazują, że może mieć ona pozytywne działanie w prewencji choroby np. Alzheimera oraz innych związanych z degeneracją mózgu.
  • Przy okazji K2 wpływa na tworzenie się mieliny, czyli izolacyjnej warstwy na każdym neuronie. Dzięki temu mamy zapewnione prawidłowe przewodzenie bodźców. Im silniejsza mielina tym większa odporność na działanie wolnych rodników. K2 może być pomocne w przypadku stwardnienia rozsianego.
  • Witamina K2 razem z witaminą D3 pracują razem nad metabolizmem wapnia w organizmie. Obie witaminy potrzebują siebie nawzajem. D3 pomaga w absorbcji wapnia z jelita (nawet 25 krotnie- dr Eric Berg). K2 spełnia tutaj rolę transportera wapnia. Mówiąc potocznie, K2 mówi wapniu gdzie ma iść, doprowadza go w odpowiednie miejsce, którym są kości i zęby. Jeśli masz za dużo witaminy D w organizmie możesz skończyć z za dużą ilością wapnia we krwi. Tym bardziej jeśli dodatkowo spożywasz produkty bogate w wapń lub suplementujesz wapń.
  • K2 może obniżyć ciśnienie krwi, ponieważ uelastycznia tętnice.
  • Pomocna w budowie mocnej szczęki, zdrowych zębów. Brak może powodować problemy dentystyczne.

 

Podsumowując:

K2 chroni przez chorobami serca, mózgu, zapewnia mineralizację układu kostnego, dzięki czemu możemy się lepiej i wydajniej poruszać na co dzień z mniejszym ryzykiem złamań/kontuzji. Wspiera pracę układu nerwowego. Ponadto, dzięki K2 glukoza lepiej przedostaje się do komórek!
Suplementacja K2-MK7 nie jest specjalnie kosztowna. Niestety nie ma jeszcze badania na witaminę K2, jednak pewnie niedługo się doczekamy.
Osobiście uważam, że tak potężny szereg korzyści jest zdecydowanie przydatny jeśli chcemy się cieszyć dobrej jakości zdrowiem przez długie lata.
Zapraszam do refleksji ! 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *